cudanakiju.pl

cudanakiju.pl

poniedziałek, 26 lipca 2021

Na zawsze Milena

Opowiadanie o chłopcu, który wie, jak długo trwa miłość jest trzecią książką z serii o Dawidzie, bohaterze Pera Nilssona (tekst) i Pii Lindenbaum (nieodłączne ilustracje tworzące nasz obraz protagonisty i jego kompanów). Przygoda podzielona na sześć dni tygodnia rozgrywa się w szarej, szkolno-domowej codzienności, ale roi się w niej od małych dramatów, z których wybrnięcie może zaważyć o wielu aspektach życia młodych ludzi. Nie tylko teraz, ale i w dorosłości, gdy zdobywane przez rówieśników Dawida kompetencje społeczne oraz umiejętności wyrażania i porządkowania emocji będą decydować o ich szczęściu. Krótkie opowiadanie kryje potencjał dziesiątek rozmów... i monologów, które pozwolą czytelnikowi dojść do porozumienia z samym sobą, szkolnymi kolegami, rodzicami. Również ci ostatni powinni czytać bardzo uważnie, bo zachowanie mamy i taty Dawida uważam za kluczowe dla całej historii. Czy potrafilibyśmy zachować się jak oni?

Dawid jest zakochany i chodzi z Mileną (nie tylko do klasy), tata Dawida chodzi z Ewą, która ma córkę, Agnes, chcącą chodzić na spacery z suczką Dawida, Busią, i nim samym. Na pierwszej takiej przechadzce dostrzega ich Milena, po czym odwraca się i przez kolejne dni nie odzywa do Dawida, a koleżanki z klasy tworzą żywą barierę między zakochanymi, nie dopuszczając chłopca ani do dziewczyny, ani do słowa. Czy chodzi o ten niewinny spacer? Dawid cierpi, czasem gotuje się od gniewu, robi trochę głupot, ale głównie postępuje mądrze, co jest godne podziwu, bo pamiętam z dzieciństwa, że w podobnych sytuacjach zachowanie zimnej krwi graniczy z cudem.

À propos zimna (i oziębłości), ciekawym i bardzo realistycznym elementem fabuły jest wpływ pieska Dawida na przełamywanie lodów między skłóconymi lub dopiero zapoznającymi się ludźmi. Wesoły czworonóg rzeczywiście często rozładowuje napięcie, pozwala też wypełnić pustkę, gdy nie wiadomo, co powiedzieć: zabawą, ruchem. Zwróciłam też uwagę na dyskretnie zarysowane wątki relacji między rodzeństwem, pojmowania języka obcego (samej ukochanej Mileny!) przez dziecko oraz formowania się podziałów w grupie. Te pozornie drugoplanowe sytuacje są według mnie ważne na równi z innymi, podkreślanymi przez autora problemami: rozwodem rodziców, niszczycielską siłą plotek, głęboko przeżywanym młodzieńczym zakochaniem i miłosnym zawodem. Rozpoetyzowanie Dawida może wprawiać w zakłopotanie mniej wrażliwych czytelników, budzić ich zażenowanie i powodować dystansowanie się od bohatera, który wierzy w dozgonną miłość nie będąc jeszcze nawet nastolatkiem. Jednak wspomniane urywki codzienności równoważą ewentualne zniechęcenie do lektury, składając się na wciągający, wielobarwny obrazek literacki o dużej wartości praktycznej (książka niewątpliwie ma charakter terapeutyczny), ale też artystycznej, jak to bywa w sztuce użytkowej. "Na zawsze Milena" to opowieść spleciona misternie, choć z wykorzystaniem nitek powszedniości, bez brokatów czy innych fantastycznych efektów, książka, którą po prostu musicie przeczytać.

Bożena Itoya

Per Nilsson, Na zawsze Milena. Opowiadanie o chłopcu, który wie, jak długo trwa miłość, ilustrowała Pija Lindenbaum, przełożyła ze szwedzkiego Marta Rey-Radlińska, Zakamarki, Poznań 2019.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz