Człowiek udomowił psy, koty i inne zwierzęta. Kuny udomowiły się same. Chociaż nigdy ich nie widzieliśmy, wiemy, że mieszkają u nas na strychu., bo bardzo hałasują. Szczególnie ich kłótnie małżeńskie i nocne gonitwy po dachu bardzo dają się nam we znaki.
Po kartonowych stronach kicają zające, żaby i wiewiórki, przemykają kuny, jeże, lisy, bobry, borsuki, sarny, łasice, nietoperze, jaszczurki oraz ryjówki, ujęte farbami, kredkami, aparatem fotograficznym, w formie kolaży ze szmatek i przepięknych modeli z masy papierowej, patyków oraz innych materiałów. Państwo Pawlakowie, niczym Gucwińscy, snują swoją autorską gawędę o dzikich „pupilach”. Nikt im nie dorówna w pomysłowości i wielowymiarowości spojrzenia. Lektura „Małego atlasu zwierzaków” wywołuje bowiem wrażenie obcowania nie tylko z wieloma gatunkami, ale i z rozmaitymi artystami. Metody portretowania leśnych i ogrodowych sąsiadów zmieniają się i przeplatają, podobnie zróżnicowana bywa narracja tekstowa, która nigdy nie nuży dzięki zabawnym wtrąceniom i ciekawostkom.
Własny ogród! I to miłe uczucie, że można mieć własne mrówki i nadać im imiona. Zresztą nie tylko im! (…) Ale jakie imię dać ślimakowi, skoro jest on jednocześnie i chłopcem, i dziewczynką? Jasia-Jaś, a może Basia-Baś?
Autorzy zarażają czułością względem zwierząt, taką pełną podziwu i dystansu, bez łapania za ogon, błyskania fleszem i przetrzymywania dla własnej satysfakcji obserwatora czy kolekcjonera fotograficznych trofeów. Zamiast dotyku i kłopotliwej ingerencji we wrażliwy świat przyrody, uczą sztuki troskliwej obserwacji, opowiadania, malowania, rysowania i lepienia. Jestem przekonana, że przy powstawaniu tego atlasu nie ucierpiało żadne zwierzątko, natomiast dziesiątki, jeśli nie setki, zostaną ocalone dzięki niemu oraz jego małym i dużym odbiorcom.
Bożena Itoya
Mały atlas zwierzaków Ewy i Pawła Pawlaków, ilustracje: Ewa Kozyra Pawlak i Paweł Pawlak, tekst i zdjęcia: Ewa Kozyra Pawlak, rysunki Hania Cisło; Wydawnictwo „Nasza Księgarnia”, Warszawa 2019.
Ten artykuł jest po prostu świetny! Maciej
OdpowiedzUsuń