cudanakiju.pl

cudanakiju.pl

środa, 16 maja 2012

Środek kapusty Ewy Nowak


„Środek kapusty” Ewy Nowak to kolejna propozycja wydawnictwa Egmont w serii Księżycowy
Kamień. Tym razem dla nieco młodszych dzieci – główna bohaterka ma zaledwie siedem lat. I chociaż jest nad wiek rozwinięta (o czym przekonani są zakochani w córeczce rodzice), zachowuje się typowo dla swojego wieku: jest ciekawa świata, towarzyska, wesoła i psotna. Ta ostatnia cech, bardzo nasilona, wyróżnia ją nieco z otoczenia. Nie ma dnia, żeby Julce nie przydarzyła się jakaś przygoda, i, jak w dobrej komedii omyłek, zazwyczaj przez dobrą wolę pomocy komuś, kto jest smutny i nieszczęśliwy. Narracja poprowadzona została w pierwszej osobie, co potęguje humor tej zabawnej książki: mamy okazję wniknąć w emocje i myśli inteligentnej dziewczynki, która jednak, z typowym podejściem małego dziecka, nie rozumie ironii, gry słów i skomplikowanych reguł świata dorosłych. Efekt komiczny jest tym większy, im wyższe mniemanie ma o sobie i swoich poczynaniach bohaterka w konfrontacji z kolejnymi „katastrofami”, wynikłymi przez ciąg nieporozumień. Duży plus za postacie drugiego planu: babcię, która nie dość, że wspaniale gotuje, to jeszcze nadaje każdej z potraw poetyckie nazwy (piękny szczegół w krajobrazie szczęśliwego dzieciństwa), odchudzającego się tatę i nieco ekscentryczną mamę. Młody Czytelnik dzięki książce ma okazję przyjrzeć się problemom dorosłych, chociaż z perspektywy małej dziewczynki, która je rozumie po swojemu. Pozostaje jednak empatia, przekraczająca bariery wieku. „Chodź, Juleczko, przytul swego starego, grubego ojca” – mówi w pewnym momencie sfrustrowany restrykcyjną dietą Tata do córki. I możemy być pewni, że został pocieszony.  Dorośli także ucieszą się, czytając o „jedwabnym szlafroku, który przestaje się nosić, jak się urodzi dzieci, nosi się wtedy takie grube frotté, które można prać co drugi dzień z gotowaniem”. Czyli puszczamy oko do rodziców, bawiąc dzieci – sprawdzony pomysł na książkę, i tym razem w dobrym wydaniu.
Agnieszka Jeż

Agnieszka Jeż
Mama trzech córek, muzykolog z zawodu, bibliotekarką z powołania. Uwielbia książki, także te dla dzieci. Od wielu lat praktykuje wieczorami wspólne rodzinne czytanie. W cudach dzieli się z Państwem wrażeniami z ciekawych lektur.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz