cudanakiju.pl

cudanakiju.pl

czwartek, 26 września 2013

"Proszę zaopiekować się tym smokiem"


Mam przed sobą niedużą, zgrabną książeczkę. „Pompon na wakacjach”, zapowiada tytuł. Wakacje się już, co prawda, dawno skończyły, ale od tego w końcu jest literatura, by niemożliwe stało się realne… chociażby na chwilę. Krótki urlop od jesienniejącej nieubłaganie codzienności spędziłam zatem w towarzystwie tytułowego Pompona, małego smoka, znanego niektórym z wcześniejszej książki Joanny Olech („Pompon w rodzinie Fisiów”, wydawnictwo Znak). Czy odpoczęłam? Oj, nie bardzo…
Pompon należy do stworzeń o niezwykle silnej indywidualności, napiszę eufemistycznie. Zupełnie, zresztą, jak niektóre dzieci… Ma sprecyzowane poglądy na wiele spraw, własne pomysły na spędzanie czasu i organicznie nie znosi kota Imbirka. Trzeba przyznać rodzinie Fisiów, że nieraz mają stalowe nerwy, znosząc najrozmaitsze wybryki małego smoka. Mają jednak w zamian coś ważnego: nie nudzą się wcale! Pompon mógłby być literackim bratem misia Paddingtona, który swojej angielskiej rodzinie także przysporzył wielu kłopotów. Lecz kim by byli dzisiaj państwo Brown bez poczciwego niedźwiadka z dalekiego Peru? Fisiowie, zwykła rodzina z dwójką dzieci, zyskała w Pomponie jakby kolejne, trochę nieznośne dziecko, które lubi wysadzać w powietrze codzienną rutynę. Nie jest łatwo przeżyć z nim spokojnie dzień, ale w końcu, czy o spokój nam chodzi? To ważny przekaz, płynący z takich książek: „trudni” ludzie potrafią ubogacić nas i nasze życie, jeśli zdecydujemy się z nimi zaprzyjaźnić. Przygoda zamiast leniwego odpoczynku? Tak!
Z doświadczenia wiem, że takie lektury najbardziej właśnie lubią dzieci. Im bardziej niegrzecznie, tym większa satysfakcja. Nie zapomnę łobuzerskich błysków oczu jednej z moich córek, gdy kiedyś czytałam jej „Dwie niegrzeczne myszy” Beatrix Potter. Zapalały się, gdy dochodziłam do zdania: I wtedy myszy zaczęły psocić, jak tylko mogły (…) I ten diabelski uśmieszek na anielskiej twarzy mojej pociechy… Bezcenne.
A zatem nie odpoczęłam, bo Pompon mi zdecydowanie nie dał…
[[Agnieszka Jeż]] 
Od wydawcy: Trzecia część przygód smoka Pompona, który nagle pojawił się w rodzinie państwa Fiś, wyłażąc przez odpływ umywalki, jest fantastyczną historią zarówno dla młodych jak i starszych czytelników. Joanna Olech zachowuje niezwykłą cierpliwość...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz