cudanakiju.pl

cudanakiju.pl

niedziela, 5 maja 2019

Niezapominajka


Autorska książka Agnieszki Świętek jest urokliwą interpretacją tematu dzieciństwa i starości oraz formy książki obrazkowej. Ma idealny format, objętość i płaszczyznę przeznaczoną na ilustrację. Stanowi ciekawą i ważną próbę nawiązania romansu literatury z animacją, z powodzeniem realizowanego na przykład w dziecięcej książce skandynawskiej (choćby w serii "Biuro detektywistyczne nr 2" Jørna Liera Horst i Hansa Jørgena Sandnesa). Z wielką przyjemnością przeczytałam "Niezapominajkę" i uważam, że powinna powstać cała seria, a może nurt podobnych książek. Choć ta pewnie jest w dużym stopniu niepowtarzalna, bo zbudowana na świeżości twórczej i emocjonalności autorki.

Tyle mnie nauczyła!
Pokazała mi, jak rozróżniać drzewa po samych liściach.
Rozpoznała nazwy chyba wszystkich ptaków w całym lesie.

Proste słowa, wypowiadane przez dziecięcą narratorkę, uzupełniane są dużymi, rozbudowanymi i wiele mówiącymi obrazami. Na ilustracjach Agnieszki Świętek w pierwszej kolejności dostrzega się prześwity, słoneczne odblaski i poświaty. W oczach (i sercu) bohaterki właśnie taka poświata po świata opuszczeniu stanie się lustrzanym odbiciem ukochanej babci. Starsza pani powoli odchodzi, a wnuczka przeżywa kolejne emocje i etapy oswajania się z tą sytuacją, samą myślą o nieuchronnych zmianach.

Niedawno zgubiła klucze i błądziła po mieście, bo zapomniała gdzie mieszka.
Czasem się złoszczę i aż chce mi się płakać, gdy nie pamięta o naszych wspólnych sprawach.

Książka jest pełna światła, ale też kwiatów, wiatru i w ogóle przyrody. Ludzkie dojrzewanie, starzenie się i śmierć zostają wplecione w obrazy natury, wszystko tu wydaje się piękne i takie, jak powinno być, by pasować do reszty. Funkcje pełnione przez członków rodziny zmieniają się, z czasem podopieczny przejmuje opiekę nad swoim niegdysiejszym opiekunem. Tak filozoficzne podejście nie jest oczywiście potrzebne i oczekiwane w przypadku najmłodszych czytelników, oni tylko chłoną nastrój oraz pozytywne przesłanie. I te niezwykłe ilustracje, stylistyką zbliżone do frankofońskich komiksów, japońskiej mangi, a zarazem do anime, bo przecież obrazy w "Niezapominajce" same ożywają, jak fotografie w książkach o Harrym Potterze. Agnieszka Świętek jest prawdziwą czarodziejką książki obrazkowej.

Bożena Itoya

Agnieszka Świętek, Niezapominajka, Wydawnictwo Widnokrąg, Piaseczno 2018.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz