cudanakiju.pl

cudanakiju.pl

piątek, 26 sierpnia 2016

Pokoloruj świat ze starej szafy


Boom kolorowankowy (dotyczący kolorowanek dla dorosłych) jak dotąd był dla mnie zjawiskiem niezrozumiałym. Skąd bierze się czas na takie zajęcia? A jeśli już posiada się tyle wolnych chwil, czemu nie spożytkować ich na tworzenie czegoś całkiem nowego, bez wykorzystania szablonów? Albo choćby na czytanie? Ale ostatecznie i ja chwyciłam za kredki, bo oto pojawił się wyjątek od reguły: "Opowieści z Narnii" – książka do kolorowania opublikowana przez polskiego wydawcę cyklu C.S. Lewisa (Media Rodzina). W bloku wykorzystane zostały ilustracje Pauline Baynes zaczerpnięte z pierwszych edycji wszystkich siedmiu tomów serii, ukazujących się w latach 1950-1956. Jest to zatem kolorowanka retro, stylowa, bez udziwnień, chyba że my sami zadecydujemy o niekonwencjonalnej kolorystyce finalnych obrazków.
Gdy pierwszy raz kartkowałam tę publikację, przypomniałam sobie dawne czasy: jako dziecko wielokrotnie byłam kuszona przez piękne czarno-białe szkice w książkach, one same się prosiły o pokolorowanie! I wreszcie mogę! Stworzyć własną wersję Narnii – to wyzwanie i marzenie godne prawdziwego baśnioluba.
Bardzo spodobał mi się pomysł udostępnienia czytelnikom klasycznych, starodawnych ilustracji wysokiej jakości, nie zaś stworzonych na potrzeby danej publikacji szablonów. "Opowieści z Narnii" są rzeczywiście książką do kolorowania, a nie zbiorem kolorowanek o trudnym do określenia poziomie artystycznym.
Duża, ładna edycja od razu przypadła do gustu i mnie, i dziesięcioletniemu synowi, choć żadne z nas nie przepada za odtwórczymi zabawami plastycznymi. Czym prędzej wypożyczyliśmy z biblioteki komplet audiobooków "Opowieści z Narnii", włączyliśmy pierwszą płytę, wybraliśmy obrazek i... przebudziliśmy się z transu po około dwóch godzinach. W narnijskiej książce do kolorowania zamieszczone zostały sceny bitew, walk wręcz, gonitw, przemarszów, uroczystości i posiłków, mapy, emblematy, wielokrotnie powielane wizerunki ludzi i zwierząt, a także motywy roślinne. Zamarłam w zachwycie na widok planu Wędrowca do Świtu i szlaczka ułożonego z miniatur tego statku oraz motywów morskich. Mojemu synowi najbardziej spodobała się zabawa typograficzna – kolorował i stylizował wszystkie cytaty, zapisane dużymi, pustymi w środku czcionkami. Dużą przyjemnością było samo przypominanie sobie mądrości z krainy Aslana oraz istotnych fragmentów przygód córek Ewy i synów Adama. Cytaty sprawiają, że publikacja może być traktowana również jako zbiór aforyzmów, wyciąg z dziejów Narnii czy przewodnik po cyklu powieści. Ta literacko-rysunkowa książka sprawdziła się jako wielogodzinna rodzinna zabawa, bo każdą ilustrację kolorujemy wspólnie (równocześnie), ale wyobrażam ją sobie również jako pomoc dydaktyczną czy terapeutyczną.
Bożena Itoya

Opowieści z Narnii. Książka do kolorowania, C.S. Lewis, z oryginalnymi ilustracjami Pauline Baynes, Media Rodzina, Poznań 2016.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz