cudanakiju.pl

cudanakiju.pl

czwartek, 11 sierpnia 2016

Trzy książki Guida van Genechtena dla najmłodszych


Belgijski pisarz i ilustrator Guido van Genechten posiada w katalogu polskiej Biblioteki Narodowej już 13 rekordów, bo też właśnie tyle jego książek zostało dotychczas wydanych w naszym kraju. Ostatnich kilka publikacji autora zawdzięczamy gdańskiemu wydawnictwu Adamada, którego nakładem ukazały się między innymi trzy opowiadania dla najmłodszych dzieci: "Rikuś", "Rikuś i Anusia" oraz "Nie chcę być duży".
Sądząc po stronie internetowej Guida van Genechtena, Rikuś jest najbardziej rozpoznawalną marką autora. Seria książek została przetłumaczona (z flamandzkiego) na kilkanaście języków, biały króliczek z oklapniętym uchem znany jest dzieciom między innymi jako Rikki (Belgia), Nicki (Niemcy), Flop-Ear (USA), Quico (Hiszpania), Riku (Finlandia) i Mattysek (Czechy). Pierwsza odsłona cyklu ("Rikuś") ukazała się w 1999 roku, po niej powstało jeszcze 7 książek – może wydawnictwo Adamada przygotuje tłumaczenia wszystkich?
Opowiadania o Rikusiu adresowane są do czytelników (a właściwie: słuchaczy i oglądaczy) powyżej 4 lat (informacja ze strony autora: http://www.guidovangenechten.be/). Mniej więcej w tym wieku przedszkolaki miewają podobne problemy i rozważania jak króliczy bohater: wyglądam inaczej niż rówieśnicy – czy to źle?, koledzy się ze mnie śmieją – co robić?, chciałbym się zaprzyjaźnić, ale jak? czy jestem fajny taki, jaki jestem, czy powinienem się zmieniać, by spodobać się innym? Łatwo dostrzec, że książki "Rikuś" oraz "Rikuś i Anusia" służą kształtowaniu w dziecku asertywności, pewności siebie i ogólnie umiejętności samooceny, mogą też pomóc w opanowaniu trudnej sztuki patrzenia na siebie z dystansu, śmiania się z samego siebie.
Obie części przygód Rikusia skonstruowane są na prostym modelu fabularnym: króliczek ma jakiś problem, podejmuje kilka bezskutecznych, oryginalnych i zabawnych prób jego pokonania, aż ostatecznie wpada na pomysł rozwiązania sprawy zgodnie z własną naturą i charakterem. Są to zatem lekkie historyjki o tym, jak pogodzić się z samym sobą oraz z otoczeniem. Co ważne, nikt nie podpowiada Rikusiowi rozwiązań, nie odbywa on narad z tatą, mamą czy dziadkiem (którzy są wspominani, więc istnieją gdzieś "poza kadrem" opowieści), radzi sobie sam.
Temat samodzielności autor podjął również w innej książce: "Nie chcę być duży", której bohaterem jest mały kangur zbyt długo i zapamiętale przesiadujący w kieszeni Mamy Kangurzycy. Zupełnie odwrotnie niż w "Kubusiu Puchatku", ten kangurek zupełnie nie jest zainteresowany podejmowaniem wyzwań, a jego mama nie jest nadopiekuńcza – to jej zależy na niezależności małego "przylepy". Lęk przed samodzielnością i wygodne przyzwyczajenie do matczynej asysty towarzyszą bohaterowi w kilku sytuacjach, podobnie jak w "Rikusiu", choć tu próby przełamania problemu podejmuje nie dziecięcy bohater, a Mama Kangurzyca. Także w "Nie chcę być duży" dochodzi do szczęśliwego, nieoczekiwanego finału, w którym mama wypychająca potomka "w świat" ma niewielki udział (poza tym, że w końcu zdradza pewne oznaki nadopiekuńczości). Z opowiadań Guida van Genechtena płynie więc nauka nie tylko dla dzieci: drodzy rodzice, czego byśmy nie próbowali, dzieci i tak do rozwiązania swoich małych-wielkich problemów potrzebują własnych, nie naszych, decyzji, motywacji, a także rówieśników.

Utwory Guida van Genechtena dobrze czyta się na głos. Dzięki prostemu tekstowi i dużym, uroczym ilustracjom dziecko w każdym wieku chętnie uczestniczy w lekturze, słuchając, przeglądając strony, wpatrując się w szczegóły, głaszcząc, a (w niektórych przypadkach) nawet wąchając książkę. Delikatna, stonowana oprawa graficzna, czy może raczej malarska, przyciąga wzrok i zapewnia miłe wrażenia, które będą dobrą podstawą do późniejszych, poważniejszych już lektur. Można te publikacje postrzegać jako utwory literackie zbliżone do bajek terapeutycznych, jako ładne przedmioty artystyczne lub widzieć w nich całość: niezapomniane pierwsze książki młodego człowieka, dzięki którym w przyszłości nie będzie stronił ani od słowa pisanego, ani od sztuki.
Bożena Itoya

Guido van Genechten, Nie chcę być duży, przekład Ryszard Turczyn, Adamada, Gdańsk 2016.
Guido van Genechten, Rikuś, przekład Ryszard Turczyn, Adamada, Gdańsk 2016.
Guido van Genechten, Rikuś i Anusia, przekład Ryszard Turczyn, Adamada, Gdańsk 2016.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz